Dzi艣 znowu trenowa艂em z Krzy艣kiem, przy okazji trening贸w prowadzimy testy Garmina Edge 800, a w szczeg贸lno艣ci jego mo偶liwo艣ci nawigacji po wytyczonym wcze艣niej kursie, wi臋c przed wyjazdem za pomoc膮 serwisu Garmin Connect wyrysowa艂em sobie 艂adn膮, mocn膮 interwa艂ow膮 tras臋 na godzink臋 jazdy.
Pocz膮tek kursu by艂 pod cmentarzem, jeste艣my na Wielickiej bo wyjecha艂em kawa艂ek po Krzy艣ka, nakazujemy Garminowi nawigowa膰 do pocz膮tku kursu, a on nie wiadomo czemu chce nas prowadzi膰 na oko艂o po ul. P艂aszowskiej i Ksi臋cia Witolda. Ignorujemy wskaz贸wki i wje偶d偶amy na Cmentarn膮, mniej wi臋cej po 200 metrach jazdy Garmin pyta czy przeliczy膰 drog臋 i po chwili kieruje nas ju偶 jak trzeba. Przeje偶d偶amy punkt z pocz膮tkiem kursu i garmin ju偶 bezproblemowo nawiguje po narysowanej trasie. Jedziemy D臋bow膮 do Stani膮tek.
Pierwszy podjazd do Stani膮tek G贸rnych, Krzysiek wychodzi na prowadzenie i ci艣nie z ca艂ej si艂y. Ja pocz膮tkowo troch臋 zostaj臋, ale ju偶 po chwili kr臋c臋 przed Krzy艣kiem, on na poprawia sw贸j rekord na segmencie, mi jednak troch臋 brak艂o (czas jest wy艣rubowany:) Dalej jedziemy w kierunku Winnicy, wirtualny partner, kt贸rego ustawi艂em w kursie na 22 km/h mocno depta nam po pi臋tach. Pod Winnic臋 jad臋 jako艣 bez przekonania, mam tam dobry czas zrobiony na szos贸wce, a dzi艣 nie specjalnie si臋 czuj臋. Pod koniec podjazdu na liczniku widz臋 warto艣ci w granicach 13-14 km/h i ju偶 wiem, 偶e czas b臋dzie s艂aby. Na szczycie wzniesienia czekam na Krzy艣ka, kt贸ry co艣 odpad艂 na podje藕dzie, doje偶d偶a i m贸wi 偶e formy dzi艣 brak, teraz ma szans臋 odpocz膮膰 bo mamy zjazdy.
Jednak ju偶 po chwili zn贸w podje偶d偶amy na wzniesienia w Brzeziu. Najpierw kawa艂ek pod g贸r臋, potem wyp艂aszczenie pod wiaduktem, a potem zn贸w mocno pod g贸r臋, im bli偶ej szczytu to coraz ci臋偶ej. Wyje偶d偶am i zn贸w musz臋 chwil臋 zaczeka膰 na Krzy艣ka. Dalej zjazd przez 艁ysokanie i zn贸w podjazd w Szarowie, zn贸w oko艂o 8% tym razem na szcz臋艣cie do艣膰 kr贸tko. Chwila zjazdu i zn贸w pod g贸r臋 - pod ko艣ci贸艂 w Szarowie, tu jest jakie艣 3-4%, mam rozp臋dzony rower i wje偶d偶am z du偶膮 szybko艣ci膮. Zjazd i ostatnie dzi艣 wyzwanie OSP w D膮browie. Jad臋 z ca艂ej si艂y, ale gdy doje偶d偶am do najwi臋kszej stromizny (11%) opadam z si艂, zrzucam i wci膮gam z pr臋dko艣ci膮 10 km/h.
Dalej seria zjazd贸w, przejazd przez Stani膮tki, przed nami jest segment Sprint D臋bowa, ale dzi艣 odpuszczamy i jedziemy sobie powolutku. Pod cmentarzem garmin informuje o zako艅czeniu kursu, nawigacja po kursie sprawowa艂a si臋 dobrze, przed zmian膮 kierunku garmin prze艂膮cza艂 si臋 na ekran z map膮 i sygnalizowa艂 skr臋t, odlicza艂 te偶 ostatnie 200 metr贸w do skr臋tu. Wbrew temu co wyczyta艂em na forach, urz膮dzenie pokazuje r贸wnie偶 profil wysoko艣ci dla wyrysowanego kursu, oraz przy pomocy du偶ej kropki miejsce gdzie na tym profilu znajdujemy si臋 my i na rywal - wirtualny partner, niestety nie zauwa偶y艂em mo偶liwo艣ci przewijania profilu i sprawdzania co dalej przed nami.
Forma na dzisiejszym treningu s艂aba, pod g贸rki brakowa艂o mocy, t臋tno skaka艂o a pr臋dko艣膰 spada艂a. Mo偶e dzisiejsza nienajlepsza pogoda tak 藕le wp艂yn臋艂a na nasz膮 form臋. Jutro przerwa, a sobot臋 walczymy na Mordowniku - o przetrwanie oczywi艣cie:) bo o medale powalcz膮 inni:)