rowerem po puszczy
Strona główna | Ciekawe miejsca | Geocaching | Wycieczki: 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 |     Baza podjazdów
 Karta wycieczki

Karta wycieczki

Rower: Lapierre S 300 Tech

Dziś z Niepołomic startował II etap Małopolskiego Wyścigu Górskiego, byłem więc na starcie a potem pojechałem do Krasnych Lasocic zrobić pętlę po trasie wyścigu, na koniec zameldowałem się na mecie, gdzie zobaczyłem finisz całego peletonu. Etap pierwszy wygrał Bartłomiej Matysiak i to on liderem wyścigu.

Mniej więcej o godzinie 11:00 na niepołomickim rynku zaczęło się coś dziać, nastąpiła prezentacja ekip, podpisywanie lisy startowej, dekoracja najlepszego młodzieżowca i najlepszej ekipy wyścigu. Kilka minut przed 12 zawodnicy zaczęli się ustawiać na starcie i punktualnie w południe ruszyli na trasę 149 km odcinka II etapu.

Po obejrzeniu startu, wsiadłem w samochód i ruszyłem do Krasnych Lasocic, po drodze wyścig mnie zatrzymał w Marszowicach pod Gdowem, musiałem swoje odstać, ale potem już bez przeszkód dojechałem pod kościół w Krasnych Lasocicach. Zaparkowałem samochód, ściągnąłem rower i w drogę.

Na początek dość długi zjazd w kierunku Jodłownika, potem kawałek po płaskim i lekki podjazd w kierunku mety, przejechałem przez metę i ruszyłem na trasę rundy, którą zawodnicy mieli pokonać 3 razy. Od samego Jodłownika w zasadzie cały czas jedzie się pod górę, kulminacja trudności następuję w Wilkowisku, gdzie po serpentynach dojechałem na szczy wzniesienia 487 m npm (w Jodłowniku 300 m npm). Dalej mamy serię zjazdów aż do Piekiełka, gdzie rozpoczyna się podjazd na premię górską na Kostrzy. Początek podjazdu bardzo sztywny potem moment na wytchnienie i znowu dość sztywny podjazd do Rupniowa, tu postanowiłem się zatrzymać i poczekać na zawodników. Stwierdziłem, że jest to dużo lepsze miejsce do obserwacji niż sama premia na Kostrzy, więc ustawiłem rower na poboczu i czekałem. Po kilkunastu minutach pojawił się najpierw samotny uciekinier w BDC Marcpol a potem cały peleton. Gdy zawodnicy przejechali to wsiadłem na rower i ruszyłem dalej pod górę. Najtrudniejszy odcinek nastąpił przed samą premią, krótka ale bardzo stroma ścianka zmusiła mnie do wrzucenia najlżejszego przełożenia w rowerze, a i tak miałem spore problemy z podjechaniem. Na szczęście ten stromy odcinek był krótki, więc jakoś dałem radę.

Na premii miałem więc okazję zobaczyć zawodników na drugim okrążeniu, peleton się trochę porwał, ale nastąpiła selekcja od tyłu, na szpicy nadal była duża grupa zawodników. Poczekałem na przejazd maruderów i za pojedynczym kolarzem ruszyłem w dół. Na zjeździe przez Szyk miałem do zawodnika nr 74 może z 200 metrów straty, ale potem zacząłem go dochodzić. Myślę sobie co jest grane, starałem się jechać jakieś 50 metrów za nim, ale on jechał bardzo wolno 26 km/h - widać było że miał już ewidentnie dość. Pod kolejne niewielkie wzniesienie przycisnąłem mocniej i zostawiłem zawodowca z tytułu. Na ostatniej prostej w Jodłowniku zatrzymałem się na poboczu, żeby podnieść leżący bidon, patrzę a tu jedzie jeszcze jedna grupka zawodników, puściłem ich i samotnie ruszyłem na metę.

Ustawiłem się na wysokości mety i czekałem, spiker zawodów podał że z przodu jedzie duża grupa i należy spodziewać się finiszu z peletonu. Tak się rzeczywiście stało w pojedynku sprinterskim wygrał Niemiec Werda przed Włochem Bolzanem (nowym liderem wyścigu) i młody Polakiem z ekipy ActivJet Pawłem Frantczakiem. Postanowiłem jeszcze poczekać na dekorację, chwilę to trwało i dopiero po jakiś 30 minutach ruszyłem z powrotem do samochodu. Na koniec miałem do pokonania podjazd, który dość solidnie mnie wypompował, jechałem na nim dość wolno, mimo iż stromizna nie była jakieś bardzo duża.

Na całej trasie z 2 poważnymi podjazdami i ponad 500 metrami przewyższenia wykręciłem średnią 27,38 km/h, przed rokiem na tej samej trasie, jadąc na crossie miałem średnią 21,64 km/h, nie przypuszczam żebym był zdecydowanie lepszej formie niż przed rokiem, ale rower szosowy jednak robi swoje.

Krasne Lasocice - Jodłownik - Piekiełko - Kostrza - Jodłownik - Krasne Lasocice

Dystans: 38,57 km    |    Czas: 1:24:00    |    Åšrednia prÄ™dkość: 27,38 km/h   

Data: 2014-06-13    |    >>> wiÄ™cej wiadomoÅ›ci na bikestats


Trasa wycieczki:

Mapa:


Galeria wycieczki

 toUtf(Najnowsze wycieczki)
£apczyca - Gierczyce - Zawada - Olchawa - Nowy Wi¶nicz - Leksandrowa - Lipnica Murowana - Muchówka - Królówka - Olchawa - Zawada - Gierczyce - £apczyca
2014-11-16

Niepo³omice - Droga Królewska - ¯ubrostrada - Czarny Staw - szutrówkami przez Puszczê do K³aja - Targowisko - Grodkowice - Brzezie - Cichawa - Krakuszowice - Zborczyce - Suchoraba - Zagórze - Stani±tki - Niepo³omice
2014-11-11

Niepo³omice - Wola Zabierzowska - Niepo³omice
2014-11-04

£apczyca - Bochnia - Krzeczów - Gaw³ów - Majkowice - Cerekiew - Wrzêpia - Strzelce Wielkie - Wrzêpia - Okulice -  Ostrów Szlachecki - Gaw³ów - Krzy¿anowice - Proszówki - Bochnia - £apczyca - Che³m - Targowisko - Szarów - Stani±tki - Niepo³omice
2014-11-02

Le¶niczówka Przyborów - K³aj - Baczków - Gaw³ówek - Le¶niczówka Przyborów
2014-10-14

Niepo³omice - Puszcza Niepo³omicka (Czarny Staw) - Niepo³omice
2014-10-11

Niepo³omicka le¶na ¶cie¿ka rowerowa 2 pêtle
2014-10-09

www.rowerem.jasonek.pl © Copyright 2008-2024 Jasonj