z Niepo艂omic do Jod艂ownika i z powrotem. Szlak 呕ele艅skich zosta艂 otwarty 16 pa藕dziernika 2011 r. wi臋c przesz艂o rok temu, wielokrotnie podczas moich wyjazd贸w trafia艂em na oznaczenia tego szlaku, a od czerwca by艂em te偶 posiadaczem mapy szlaku. Na taki wyjazd szykowa艂em si臋 ju偶 od dawna, a 偶e zapowiadali naprawd臋 pi臋kn膮 pogod臋 na sobot臋, to postawi艂em, 偶e czas wykona膰 plan.
Szlak startuj臋 w Niepo艂omicach na le艣nym parkingu przy by艂ym o艣rodku Krakowianka, czyli dok艂adnie w tym samym miejscu gdzie szlak Salina Cracoviensis, kt贸ry przejecha艂em na wiosn臋. Do Niepo艂omic pojecha艂em samochodem, zaparkowa艂em w domu u moich rodzic贸w, by艂a godzina 9 rano, by艂o zimno i strasznie mglisto. Postanowi艂em, 偶e pojad臋 na kaw臋 do kolegi do rynku i poczekam a偶 mg艂a opadnie. Niestety do 10:00 nic si臋 nie zmieni艂o, postanowi艂em, wi臋c 偶e nie ma na co czeka膰, ubra艂em kurtk臋, wsiad艂em na rower i ruszy艂em w kierunku Puszczy, na parking gdzie szlak startuje. Porobi艂em kilka fotek, w艂膮czy艂em GPSa i ruszy艂em na tras臋. Na pocz膮tek dobrze mi znane tereny, szybka fotka pod pomnikiem pomordowanych na Kozich G贸rkach, potem ko艂o tor贸w kolejowych przy pomniku upami臋tniaj膮cym nieudany zamach AK na Hansa Franka i dalej przez Puszcz臋 do D膮browy. W Puszczy mg艂a zalega艂a wsz臋dzie, natomiast tu偶 za lasem zacz臋艂o si臋 wyra藕nie przeja艣nia膰, zrobi艂o si臋 te偶 cieplej. Dalej szlak prowadzi nas przez Gruszki do Brzezia, tu po raz pierwszy zauwa偶y艂em brak oznakowania, nie ma tabliczki na skrzy偶owaniu kieruj膮cej nas na cmentarz w Brzeziu, kt贸r臋dy szlak przebiega i rezultacie pojecha艂em prosto od razu pod ko艣ci贸艂. Pod ko艣cio艂em post贸j na fotografowanie, na placu przed ko艣cio艂em znajduje si臋 okaza艂y grobowiec rodziny 呕ele艅skich. W Brzeziu ju偶 s艂o艅ce grza艂o na ca艂ego, wi臋c 艣ci膮gn膮艂em kurtk臋 i pojecha艂em dalej w kierunku Grodkowic pod pa艂ac 呕ele艅skich. Obecny pa艂ac zosta艂 zbudowany na pocz膮tku XX wieku i pe艂ni funkcje konferencyjno-imprezowe, mo偶na tu np. zorganizowa膰 sobie wesele. Zrobi艂em kilka fotek pa艂acu i przyleg艂ego parku i ruszy艂em dalej. Tu znowu mo偶na mie膰 zastrze偶enia do oznakowania trasy, po prostu nie ma 偶adnych tabliczek, z mapy wyczyta艂em, 偶e nale偶y jecha膰 drog膮 obok pa艂acu (wy艂o偶on膮 star膮 kostk膮 brukow膮), ale ujecha艂em kawa艂ek, patrz臋 brama, napis wst臋p wzbroniony, wi臋c postanowi艂em si臋 wr贸ci膰 i pojecha膰 normalnie asfaltem. Szlak bieg艂 jednak t膮 drog膮, kt贸r膮 nie pojecha艂em, wida膰 to wyr
藕nie jad膮c od drugiej strony, bo tam s膮 tabliczki sygnalizuj膮ce skr臋t, z drugiej strony to dziwne, 偶e szlak poprowadzono przez tereny prywatne z zakazem wst臋pu..
Dalej szlak prowadzi dobrze utwardzon膮, ale do艣膰 nier贸wn膮 szutr贸wk膮 pomi臋dzy polami, tu mia艂em okazj臋 zaobserwowa膰 mg艂臋 zalegaj膮c膮 nisko na polami. T膮 drog膮 dojecha艂em do Cichawy, tam mam wra偶enie 偶e oznakowanie szlaku jest troch臋 inne ni偶 to co wida膰 na mapie, nie mniej znaki pojawiaj膮 si臋 kiedy trzeba i mo偶na spokojnie jecha膰 za drogowskazami szlaku. Z Cichawy do Niegowici pojecha艂em asfaltem mimo i偶 szlak odbija w w膮sk膮 b艂otnist膮 艣cie偶k臋 mi臋dzy polami by po chwili wr贸ci膰 na asfalt, kt贸rym ja ca艂y czas jecha艂em. W Niegowici najpierw przeje偶d偶amy ko艂o cmentarza (pojawi艂y si臋 tu poprawne oznakowania szlaku Salina Cracoviensis - gdy jecha艂em ten szlak na wiosn臋 to tabliczki jeszcze nie by艂o) i po kr贸tkim podje藕dzie doje偶d偶amy pod ko艣ci贸艂. W Niegowici przez dwa lata wikariuszem by艂 Karol Wojty艂a i jest tu bardzo wiele miejsc z nim zwi膮zanych. Na wyje藕dzie z centrum Niegowici, po lewej stronie widzimy posesj臋 ogrodzon膮 wysokim murem, za kt贸rym znajduje si臋 odnowiony zabytkowy dworek. Jeszcze kilka lat temu dworek by艂 w ruinie obecnie wygl膮da bardzo 艂adnie, ale wst臋p na jego teren jest wzbroniony - brama zamkni臋ta, zrobi艂em wi臋c tylko szybk膮 fotk臋 i ruszy艂em dalej. Po kilkuset metrach szlak skr臋ca w prawo w drog臋 mi臋dzy polami (zn贸w brak tabliczki sygnalizuj膮ce skr臋t) tym razem postanowi艂em jecha膰 za szlakiem po chwili moim oczom ukaza艂 si臋 bardzo 艂adny widok na Niegowi膰 i okoliczne wzniesienia. Po jakim艣 kilometrze jazdy 艣cie偶k膮 wyje偶d偶amy ponownie na asfalt i kierujemy si臋 na Liplas. Tu ponownie szlak skr臋ca mi臋dzy polami i jest bardzo dobrze oznakowany, jecha艂em kiedy艣 mi臋dzy polami tak jak prowadzi szlak (wycieczka szlakiem okr臋偶nym ziemi gdowskiej) ale uwa偶am, 偶e ten odcinek nie wnosi nic ciekawego do wycieczki, wi臋c do Gdowa pojecha艂em asfaltem. Szlak nie prowadzi nas przez centrum Gdowa, tylko boczn膮 drog膮 wyprowadza na most na Rabie na drodze 966, zaraz za mostem nale偶y skr臋ci膰 na parking restauracji Sza艂as (niestety brak oznakowania skr臋tu) i po chwili jedziemy ju偶 w膮sk膮 dr贸偶k膮 wzd艂u偶 Raby. Droga niestety nie jest najlepsza, nier贸wna, b艂otnista a jedyny jej urok to fakt, 偶e prowadzi brzegiem rzeki i co chwila s膮 miejsca gdzie mo偶emy nad Rab膮 si臋 zatrzyma膰. Po kilku minutach jazdy droga zacznie delikatnie odbija膰 od rzeki, tu trzeba uwa偶a膰, 偶eby nie przegapi膰 oznakowania skr臋tu w poln膮 drog臋, kt贸ra po kilkuset metrach doprowadzi nas do asfaltu w miejscowo艣ci Podolany. Przez Podolany zn贸w w zasadzie jedziemy wzd艂u偶 rzeki z tym, 偶e drog膮 asfaltow膮, tu natchn膮艂em si臋 na jakie艣 zawody samochod贸w terenowych i quad贸w zrobi艂em kilka fotek i ruszy艂em dalej. W膮sk膮 drog膮 mi臋dzy domami dojedziemy do skrzy偶owania z drog膮 prowadz膮 przez Kl臋czany i Kobylec do 艁apanowa, skr臋camy w prawo i rozpoczynamy podjazd pod Kobylec. Jecha艂em t膮 drog膮 w 2008 roku i wtedy podjazd by艂 dla mnie bardzo ci臋偶ki, tym razem posz艂o w miar臋 g艂adko, cho膰 trzeba troch臋 popeda艂owa膰 pod g贸r臋. To w艂a艣nie t膮 drog膮 prowadzi Szlak Papieski z Niegowici do 艁apanowa, je艣li wi臋c chcieliby艣my troch臋 sobie skr贸ci膰 jazd臋 do Jod艂ownika to mo偶na nie jecha膰 przez Liplas, Gd贸w i Podolany tylko z Niegowici jecha膰 za oznakowaniem szlaku papieskiego.
Po podjechaniu do Kobylca czeka nas d艂ugi i fajny zjazd do 艁apanowa. W 艁apanowie zn贸w zgubi艂em szlak, nie wiem czy brakowa艂o oznakowania czy po prostu z rozp臋du go nie zauwa偶y艂em, szlak prowadzi w膮sk膮 szutr贸wk膮 pod cmentarz a potem pod ko艣ci贸艂 a ja pojecha艂em od razu pod ko艣ci贸艂 po asfalcie. Jakie艣 100 metr贸w dalej po drugiej stronie ulicy znajduj臋 si臋 zabytkowy drewniany ko艣ci贸艂ek, tablica z opisem szlaku 呕ele艅skich i kierunkowskazami m贸wi膮cymi, 偶e pokonali艣my ju偶 35 km a do Jod艂ownika pozosta艂o nam 15 km. W tym miejscy szlak od razu skr臋ca na widoczn膮 w pobli偶u k艂adk臋 i boczn膮 drog膮 wyprowadza nas z 艁apanowa, ja postanowi艂em jednak podjecha膰 na rynek i zrobi膰 sobie kr贸tk膮 przerw臋. My艣l臋, 偶e warto nad艂o偶y膰 te kilkaset metr贸w i zobaczy膰 sobie niewielki rynek w 艁apanowie. Po przerwie wr贸ci艂em pod drewniany ko艣ci贸艂ek i zgodnie z oznakowaniem szlaku przekroczy艂em rzeczk臋 po k艂adce i bocznymi drogami pojecha艂em w stron臋 zalewu w 艁apanowie a potem po ponownym przejechaniu rzeczki po wale wyjecha艂em z 艁apanowa. Do tego miejsca jecha艂em dobrze znanymi mi drogami, no mo偶e poza odcinkiem w Podolanach, ale dalszej drogi ju偶 nie zna艂em. Po wyjechaniu na asfalt i przejechaniu jakiego艣 kilometra szlak skr臋ca w lewo na most i kieruje nas na Bocz贸w. Po przejechaniu przez wie艣 doje偶d偶amy do skrzy偶owania z drog膮 Tarnawa - Grabie, skr臋camy w prawo (uwagi tu tabliczki szlaku s膮 lekko myl膮ce) i po kr贸tkim podje藕dzie skr臋camy w lewo w w膮sk膮 asfaltow膮 drog臋 (tu skr臋t dobrze oznaczony). Kr贸tki zjazd i rozpoczynamy najci臋偶szy podjazd na szlaku do S艂upi.
Najpierw jedziemy w艣r贸d dom贸w, potem 艂adn膮 drog膮 przez las i potem znowu w艣r贸d zabudowa艅 - ca艂y czas pod g贸r臋. Podjazd nie jest mo偶e specjalnie trudny, ale do艣膰 d艂ugi i mo偶na si臋 na nim zm臋czy膰. Po wyje藕dzie z lasu powoli doje偶d偶amy do szczytu wzniesienia i mo偶emy obserwowa膰 coraz pi臋kniejsze i bardzo odleg艂e widoki. Jad膮c ca艂y czas za szlakiem doje偶d偶amy w ko艅cu do szczytu wzniesienia i schowanego za murem kolejnego dworku. Potem czeka nas szybki zjazd, na skrzy偶owaniu w prawo (trzeba uwa偶a膰 zn贸w brak znaku) i w ko艅cu wyje偶d偶amy na drog臋 w Krasnych Lasocicach, skr臋camy w lewoi przez Mst贸w doje偶d偶amy do Jod艂ownika gdzie na Placu im. III Rzeczypospolitej - szlak si臋 ko艅czy. W Jod艂owniku opr贸cz wspomnianego placu przy kt贸ry znajduj臋 si臋 budynek banku i OSP s膮 jeszcze dwa ko艣cio艂y - nowy i zabytkowy drewniany ko艣ci贸艂 w kt贸rym akurat by艂 pogrzeb, zajrza艂em wi臋c do 艣rodka ale wchodzi膰 nie wypada艂o. Z Jod艂ownika jest zaledwie 4 km do Szczyrzyca gdzie znajduj臋 si臋 ciekawy klasztor cysters贸w - by艂em tam wycieczce w 2011 roku. W Jod艂owniku zrobi艂em tylko kr贸tki post贸j na uzupe艂nienie zapas贸w i po chwili ruszy艂em w drog臋 powrotn膮.
Kilka danych dotycz膮cych szlaku: wed艂ug wskaza艅 na tabliczka w Niepo艂omicach i w Jod艂owniku szlak ma d艂ugo艣膰 49 km, mi wysz艂o 51,5 km nie wsz臋dzie jednak jecha艂em za szlakiem cho膰 2,5 km to chyba raczej nie nad艂o偶y艂em. Pokonanie szlaku zaj臋艂o mi 2:35:04 jazdy a jakie艣 3:10 z przerwami na fotografowanie, jad膮c do Jod艂ownika nawet specjalnie si臋 nie zm臋czy艂em, cho膰 kilka metr贸w pod g贸r臋 trzeba wjecha膰 najpierw na wysoko艣膰 oko艂o 340 m npm w Kobylcu, a potem na wysoko艣膰 przesz艂o 420 m npm w S艂upi no i jeszcze kilka mniejszych g贸rek po drodze. Szlak jest ciekawy, miejscami fajny widokowo, cho膰 jakiego艣 nagromadzenia zabytk贸w na nim nie znajdziemy.
Do domu zdecydowa艂em si臋 wraca膰 jak膮艣 inn膮 drog膮 na pocz膮tek pojecha艂em jednak tak samo przez Mst贸w w kierunku na Krasne Lasocice z tym, 偶e tym razem nie skr臋ci艂em na S艂upi臋 tylko pojecha艂em prosto i rozpocz膮艂em podjazd. Przejecha艂em obok ko艣cio艂a w Krasnych Lasocicach, za kt贸rym znajduj臋 si臋 cmentarz parafialny a tam cmentarz wojenny, kt贸ry ju偶 kiedy艣 widzia艂em, wi臋c tym razem postanowi艂em go sobie odpu艣ci膰. Pokr臋ci艂em wi臋c w g贸r臋 a偶 do szczytu wzniesienia z kt贸rego mo偶emy jeszcze odbi膰 na szlak przez Bocz贸w do 艁apanowa, ale ja pojecha艂em za drog膮 w d贸艂 i przez 呕eros艂awice dojecha艂em do K臋panowa. Przejecha艂em ko艂o kolejnego cmentarza wojennego i dojecha艂em do Grabia, tu zdecydowa艂em si臋 nie jecha膰 do 艁apanowa tylko przez Grabie i Lubomierz dojecha膰 do Zag贸rzan (tej drogi jeszcze na rowerze nie jecha艂em). Po drodze kilka do艣膰 stromy hopek ale w ko艅cu po 艂adnym zje藕dzie przez las dojecha艂em do drogi nr 966 w Zag贸rzanach, dalej jeszcze kawa艂ek pod g贸r臋 i do艣膰 d艂ugi zjazd w kierunku Gdowa. W Gdowie ju偶 dzi艣 by艂em, ale tylko przejecha艂em wtedy bokiem, wi臋c tym razem postanowi艂em wst膮pi膰 na rynek, a potem na cmentarz parafialny zobaczy膰 kwater臋 wojenn膮 z okresu I wojny i kopiec powsta艅czy z 1846. Po odwiedzinach na cmentarzu wr贸ci艂em na drog臋 do Liplasu, postanowi艂em nie jecha膰 tym razem do Niegowici, tylko po kr贸tkiej wizycie w remontowanym dworku w Liplasie ruszy膰 na Wiatowice. Przez Wiatowice i Zbor贸wek dojecha艂em do Zab艂ocia, a po podjechaniu stromym podjazdem do Suchoraby zjecha艂em w kierunku drogi nr 4. Przejecha艂em kawa艂ek 4 i skr臋ci艂em na S艂omir贸g, by dalej przez Stani膮tki dojecha膰 do Niepo艂omic, postanowi艂em, 偶e zamkn臋 p臋tl臋 pod tablic膮 informacyjn膮 na le艣nym parkingu, wi臋c przebi艂em si臋 mi臋dzy t艂umami turyst贸w spaceruj膮cych po Puszczy i dojecha艂em na miejsce gdzie zaczyna艂em jazd臋 po Szlaku 呕ele艅skich - by艂a godzina 16:15, wi臋c do startu na szlak min臋艂o r贸wno 6 godzin.
Wycieczka udana, pogoda 艂adna a jak na koniec pa藕dziernika to nawet bardzo 艂adna. 艁膮cznie z dojazdem z domu na Krakowiank臋 i potem do domu przejecha艂em przesz艂o 104 km, dzi臋ki czemu przekroczy艂em granic臋 4 000 km w sezonie, by艂a to dla mnie 99 wycieczka w tym roku, wi臋c do setki brakuje mi ju偶 tylko jednej. Ten wyjazd to w zasadzie koniec sezonu rowerowego a na pewno koniec z d艂u偶szymi wyjazdami, mo偶e jak b臋dzie pogoda to poje偶d偶臋 sobie jeszcze troch臋 na szos贸wce, mo偶e co艣 z 偶on膮 je艣li b臋dzie mia艂a ochot臋, ale jak b臋dzie zobaczymy.
Na szlaku Niepo艂omice - Jod艂ownik:
dystans: 51,52 km
czas: 2:35:04
Na szlaku Niepo艂omice - Jod艂ownik - Niepo艂omice:
dystans: 98,71 km
czas: 4:47:44
Dzi臋ki tej wycieczce przekroczy艂em pr贸g 4 000 km w sezonie 2012, do 100 wycieczek pozosta艂 jeszcze jeden wyjazd.
Wszystkie kilometry: 4049.26 km (w terenie 577.00 km, 14%)
Czas aktywno艣ci: 219:24
艢rednia pr臋dko艣膰: 18.45 km/h
Suma podjazd贸w: 32152 m
Wycieczek: 99
艢rednio na wycieczk臋: 40.90 km i 02:13 godz.