Pierwotnie w planach mia艂em wyjazd w sobot臋 do Niepo艂omic rowerem, ale prognozy pogody by艂y kiepskie a dzi艣 rano w zasadzie si臋 potwierdza艂y, niebo zachmurzone i momentami nawet deszcz, wi臋c pojecha艂em do Niepo艂omic samochodem. Do艣膰 nieoczekiwanie ko艂o 10:00 wysz艂o s艂o艅ce i zacz臋艂o si臋 robi膰 bardzo 艂adnie cho膰 wietrznie. Wpad艂em na pomys艂 by do mojej szos贸wki zaadoptowa膰 m贸j stary chyba z 15 letni licznik SIGMA Sport 5000. Pojecha艂em do rodzic贸w, odszuka艂em licznik w szafie, ze starego roweru odkr臋ci艂em podstawk臋 pod star膮 Sigm臋, kt贸r膮 musia艂em troch臋 reanimowa膰. Na koniec pojecha艂em jeszcze do rynku po bateryjki, ale operacja zako艅czy艂a si臋 pe艂nym sukcesem i mia艂em sprawny licznik. Licznik ten co prawda nie ma wielkich mo偶liwo艣ci, pokazuje pr臋dko艣膰 aktualn膮, dystans wycieczki, czas wycieczki, dystans ca艂kowity i godzin臋. W szafie znalaz艂em te偶 licznik Sigma BC 301 - to tr贸jfunkcyjny licznik, kt贸ry u偶ywa艂em jeszcze wcze艣niej, ale on ju偶 w og贸le ma ma艂e mo偶liwo艣ci, wi臋c na razie pozosta艂 w szafie.
Po tych wszystkich operacjach ruszy艂em na tras臋, ul. D臋bow膮 do Stani膮tek, dalej przez Stani膮tki G贸rne i podjazd pod Winnic臋, posz艂o mi ca艂kiem sprawnie i tylko na chwil臋 pr臋dko艣膰 spad艂a mi do 12 km/h - ca艂y podjazd w siodle. P贸藕niej zjazd przez Gruszki i skr臋t w prawo w kierunku Brzezia, podjazd na punkt widokowy w Brzeziu jest d艂u偶szy ni偶 Winnica i miejscami te偶 do艣膰 stromy, ca艂y podjazd wjecha艂em w siodle a pr臋dko艣膰 nie spad艂a mi poni偶ej 16 km/h. Po wyjechaniu na punkt widokowy, porobi艂em kilka zdj臋膰 w tym jedno z samowyzwalacza - niestety troch臋 藕le mi si臋 skadrowa艂o:(. Po przerwie jazda w drog臋 powrotn膮, od razu zderzy艂em si臋 ze 艣cian膮 wiatru, na zje藕dzie w kierunku Szarowa posz艂o jeszcze bez problemu, potem kr贸tki i 艂atwy podjazd pod OSP w D膮browie i dalej skr臋ci艂em na Stani膮tki. Jazda wzd艂u偶 艣ciany lasu jeszcze szybka, ale jak wyszed艂em na otwarty teren to wiatr (podobnie jak wczoraj) wr臋cz mnie zatrzyma艂 z 32 km/h musia艂em zwolni膰 do 24-25 km. Dopiero w Stani膮tkach znowu jecha艂o mi si臋 w miar臋 normalnie, a po przejechaniu przez tory nawet jecha艂em z wiatrem.
Znowu wyszed艂 mi ca艂kiem fajny nieplanowany trening, licznik mimo i偶 tylko 5 funkcji b臋dzie jak znalaz艂 na szos贸wk臋, wczoraj mi strasznie brakowa艂o licznika, a teraz mam ju偶 licznik na sta艂e zamontowany na szos贸wce i nie b臋d臋 musia艂 go specjalnie ze sob膮 wozi膰 z 艁apczycy. Forma szosowa te偶 ro艣nie, g贸rki w okolicy w zasadzie 艂ykam ju偶 bez problemu, cho膰 na pewno nie bez zm臋czenia. Ro艣nie te偶 zdecydowanie 艣rednia pr臋dko艣膰 pokonywania trasy, cho膰 dalej mam pewne obawy przed szybkimi zjazdami na cienkich szosowych oponach i w peda艂ach SPD.