Szybki wyjazd z 偶on膮 do Niepo艂omic, gdy wyje偶d偶ali艣my pogoda by艂a 艣rednia, gdy wracali艣my by艂o ju偶 pi臋knie i s艂onecznie. Moja 偶ona chcia艂a co艣 za艂atwi膰 w Niepo艂omicach, wi臋c pojechali艣my oko艂0 14:50, pogoda by艂a 艣rednia, by艂o ciep艂o ale wia艂o, a na niebie zacz臋艂y pojawia膰 si臋 czarne chmury. Jak byli艣my w Che艂mie to nawet troch臋 kropi艂o, ale na szcz臋艣cie deszczu nie by艂o. Spokojnym tempem przez Targowisko, K艂aj, Szar贸w i Puszcz臋 Niepo艂omick膮 dojechali艣my do Niepo艂omic. Tam byli艣my w dw贸ch miejscach i o 17:15 ruszyli艣my w drog臋 powrotn膮. Pogoda sta艂a si臋 nagle pi臋kna, chmury znikn臋艂y, przesta艂o te偶 wia膰.
Do domu jechali艣my troch臋 inn膮 drog膮, przez Stani膮tki, Gruszki, Szar贸w, przeci臋li艣my drog臋 75 i dalej ju偶 tradycyjnie przez Targowisko do Che艂mu gdzie musieli艣my pokona膰 kr贸tki, ale stromy podjazd. 呕ona tym razem da艂a rad臋 i u艣miechem na ustach zatrzyma艂a si臋 dopiero pod ko艣cio艂em w Che艂mie. Zrobili艣my kr贸tki post贸j i po chwili ruszyli艣my do 艁apczycy, ledwo obr贸cili艣my peda艂ami a tu nagle z kilku dom贸w us艂yszeli艣my krzyki w stylu "jeeeeest", po chwili tr膮bki i dalsze krzyki. Okaza艂o si臋, 偶e w艂a艣nie w tym momencie Lewandowski strzeli艂 Grekom bramk臋 i ca艂膮 Polsk臋 ogarn臋艂a euforia. Po jaki艣 10 minutach ju偶 byli艣my w domu, do przerwy Polska prowadzi艂a z Grecj膮 1:0 maj膮c zdecydowan膮 przewag臋 i okazje na co najmniej 3 bramki. Jak si臋 p贸藕niej w drugiej po艂owie by艂o ju偶 gorzej i mecz zako艅czy艂 si臋 szcz臋艣liwym dla nas remisem.
W mi臋dzy czasie, gdy Polacy grali z Grecj膮, nad 艁apczyc膮 pojawi艂y si臋 balony, zrobi艂em kilka fotek, cho膰 偶a艂uj臋, 偶e nie widzia艂em, 偶e balony b臋d膮 startowa膰 z 艁apczycy. Rok temu by艂em na takim starcie i bardzo mi si臋 podoba艂o. Tym razem pozosta艂o mi tylko ogl膮danie balon贸w z okna domu - i tak zdj臋cia wysz艂y bardzo fajne:)