Dzi艣 przeprowadza艂em do Niepo艂omic 偶on臋 i c贸rk臋, ale wcze艣niej musia艂em po nie jecha膰 do 艁apczycy i postanowi艂em, 偶e pojad臋 przez Chor膮gwic臋:)
Tak na prawd臋 to podczas wczorajszego meczu Holandia - Kostaryka zaplanowa艂em sobie, 偶e pojad臋 przez Chor膮gwice i Raciborsko do Dobczyc, a nast臋pnie przez Stadniki i Gd贸w do 艁apczycy. Jednak mecz troch臋 si臋 przeci膮gn膮艂 (Holandia wygra艂a dopiero po rzutach karnych), ja si臋 nie wyspa艂em, na dodatek bardzo mocno przy艣wieci艂o s艂o艅ce i od pocz膮tku wycieczki czu艂em, 偶e nie jestem w specjalnie formie, wi臋c na Chor膮gwicy podj膮艂em decyzje, 偶e jednak dzi艣 Dobczyce sobie odpuszcz臋.
Na tras臋 wyruszy艂em oko艂o 9:15, pocz膮tek przez Stani膮tki i Zakrzowiec do Bodzanowa, stara艂em si臋 jecha膰 do艣膰 ostro偶nie, oszcz臋dzaj膮c si艂y na podjazdy. Ju偶 pierwsza g贸rka z Bodzanowa do Szczyg艂owa mocno da艂a mi w ko艣膰, ale po chwili czeka艂 mnie mega ci臋偶ki podjazd przez Biskupice do Chor膮gwicy. Stromo robi si臋 zaraz za ko艣cio艂em w Biskupicach, my艣la艂em 偶e na Lapierre z trzema tarczami z przodu powinno mi p贸j艣膰 w miar臋 艂atwo, jednak g贸rka praktycznie zatrzyma艂a mnie w miejscu, a na liczniku pojawi艂y si臋 pr臋dko艣ci rz臋du 7-8 km/h. Z wielkim trudem wyci膮gn膮艂em jako艣 na Bukowiec (409 m npm) i bez postoju ruszy艂em od razu na Chor膮gwic臋.
Za Bukowcem zjazd na 370 m npm i znowu mozolny podjazd pod ko艣ci贸艂ek w Chor膮gwicy, tu stromizna ju偶 znacznie mniejsza, wi臋c i tempo wy偶sze, ale w pe艂nym s艂o艅cu sz艂o i do艣膰 ci臋偶ko. Pod ko艣ci贸艂kiem post贸j na kilka fotek, i decyzja, 偶e zawracam w kierunku domu. Jednak wcze艣niej chcia艂em zaliczy膰 jeszcze Raciborsko, sk膮d jak pami臋ta艂em z poprzednich wycieczek by艂y pi臋kne widoki na zalew dobczycki i Beskid Wyspowy. Z trudem wjecha艂em na prze艂臋cz w Raciborsku, a tu zamiast widok贸w zasta艂em nowo pobudowane domy, skutecznie zas艂aniaj膮ce panoram臋 na po艂udnie:( Musia艂em dobrze poszuka膰 w bocznych dr贸偶kach zanim zobaczy艂em zalew w Dobczycach, jednak widok z tego miejsca by艂 du偶o gorszy ni偶 ten, kt贸ry ogl膮da艂em kilka lat wcze艣niej. Na pocieszenie pozosta艂 mi widok i 艂adna fotka masztu RTV w na Chor膮gwicy.
Nast臋pne kilka kilometr贸w to ci膮g艂y zjazd do Dobranowic, jednak zjazd jak zwykle szybko si臋 sko艅czy艂 i musia艂em znowu si臋 wspina膰 pod 10% podjazd do Su艂owa. Nie zamierza艂em co prawda wje偶d偶a膰 podjazdu do samego szczytu na Bukowcu, ale dojazd do drogi na 艁azany kosztowa艂 mnie sporo si艂. Po 600 metrach z 10% nachyleniem mia艂em kompletnie do艣膰 i ca艂kowicie odechcia艂o mi si臋 jecha膰, a po chwili nast膮pi艂a jeszcze poprawka pod 艁azany. Do domu by艂o jednak daleko i trzeba by艂o kr臋ci膰 dalej. Na pocieszenie w 艁azanach trafi艂em w ko艅cu 艂adn膮, szerok膮 panoram臋 na po艂udnie, a od ko艣cio艂a w 艁azanach, mia艂em d艂ugi zjazd. Potem nast膮pi艂 d艂ugi odcinek relatywnie prostej drogi w kierunku Niegowici. Liczy艂em, 偶e w ko艅cu zaczn臋 jecha膰 z wiatrem, bo wcze艣niej niemal bez przerwy jecha艂em pod wiatr, jednak mimo zmiany kierunku jazdy o niemal 180 stopni, wiatr ci膮gle mi przeszkadza艂.
Strasznie si臋 mecz膮c przejecha艂em przez Wiatowice, Niegowi膰 i Cichaw臋, ka偶da zmarszczka terenu sprawia艂a, 偶e musia艂em zrzuca膰 tryby i powoli wtacza膰 si臋 na g贸r臋. Potem jeszcze Ksi膮偶nice, dwie g贸rki na drodze 967 i oko艂o 11:35 dojecha艂em do 艁apczycy - kompletnie wyko艅czony.
To wyra藕nie nie by艂 m贸j dzie艅, forma s艂aba, bo tego mocno grzej膮ce s艂o艅ce te偶 zrobi艂o swoje. Po dzisiejszym wyje藕dzie stwierdzi艂em, 偶e chyba nie ma czego szuka膰 na trasie Tour de Pologne Amator贸w na szos贸wce, pod taki Gliczar贸w dzi艣 bym na pewno nie wjecha艂:( Pozosta艂 jeszcze miesi膮c czasu mo偶e potrenuj臋 i jako艣 dam rady.