| Karta wycieczki | Rower: Lapierre S 300 Tech |
Michał Kwiatkowski wygrał dziś prolog wyścigu Tour de Romandie, a ja w oczekiwaniu na majstra z którym miałem się spotkać na budowie, zrobiłem małą rundkę na szosówce.
Dawno nie jeździłem na szosie, ale kolejne sukcesy Michała Kwiatkowskiego coraz bardziej rozbudzają mój szosowy apetyt, więc dziś postanowiłem się przejechać. Na początek pojechałem do rynku, miałem tam jedną rzecz do załatwienia, ale już po chwili ruszyłem na właściwą trasę - w tym momencie włączyłem aplikacje ridewithgps i zacząłem rejestrować trasę. Przejazd ulicą Dębową i dojazd do lasu, na skraju lasy zatrzymałem się i postanowiłem lekko podnieść siedzenie. Dalej jazda przez Staniątki i pierwszy podjazd do Słomirogu. Starałem się ciągnąć ostro bez użycia najmniejszej tarczy z przodu, wjechać wjechałem, ale na szczycie zmęczenie było spore. W Słomirogu lekkie wypłaszczenie i po chwili znowu podjazd - jakoś dałem radę dalej zjazd w kierunku Bodzanowa. Po zjeździe kolejny ostry podjazd, tym razem musiałem już skorzystać z najmniej tarczy z przodu, szczególnie że zamierzałem podjechać pod drewniany kościółek, gdzie prowadzi mega strona droga.
Na szczycie odpoczynek i mała sesja zdjęciowa. Właściwie z tego miejsca miałem już wracać do domu, ale pogoda była piękna, czasu jeszcze trochę miałem, więc postanowiłem pojechać jeszcze do Suchoraby. Zjazd do drogi nr 4 i za skrzyżowanie znowu pod górę, tym razem poszło całkiem łatwo. Dojechałem do drogi Suchoraba - Biskupice i skręciłem w lewo na Suchorabę. Na tej drodze czekała mnie sekwencja krótkich podjazdów i zjazdów. W trakcie jazdy nagle czuję, że coś mi lata w kasku, najpierw myślałem, że wpadł tam jakiś paproch tym czasem ukazało się, że to była osa. Zatrzymałem, się w bardzo urokliwym miejscu z pięknymi widokami, więc postanowiłem zrobić małą sesję - będzie nowe zdjęcie profilowe roweru na bikestats:)
Po tym sesyjno-osowym przystanku, pojechałem już bez przerwy, przez Suchorabę, Zagórze i Staniątki do Niepołomic. W sumie przejechałem prawie 26 km w czasie około godziny, średnia wyszła całkiem dobra jak na te kilka podjazdów, które pokonałem. Na szosówce jechało mi się całkiem dobrze, nowe, wyższe ustawienie siodełka jest chyba faktycznie lepsze, ale koniec końców chyba wybiorę się na to ustalanie pozycji na rowerze, które wygrałem w losowaniu podczas Odysei Miechowskiej.
Niepołomice - Staniątki - Słomiróg - Bodzanów - Suchoraba - Zagórze - Staniątki - Niepołomice
Dystans: 25,97 km |
Czas: 1:00:29 |
Średnia prędkość: 25,78 km/h
Data: 2014-04-29 | >>> więcej wiadomości na bikestats
|
|
Trasa wycieczki: |
|
|
| Rower: Kross Grand Spin S |
Dziś kolejny trening z Krzyśkiem w ramach przygotowań do nadchodzących zawodów na orientacje. Po drodze zaliczyliśmy dwa segmenty z GC i znów serwis mi ich nie zaliczył:( szkoda bo motywacja do walki mi spada. Na szczęście mam jeszcze ridewithgps, gdzie widzę swoje postępy, niestety tam nie mam z kim rywalizować.
Ustawiliśmy kurs (pętlę narysowaną w GC) w Krzyśka GPS i ruszyliśmy w trasę, coś nie do końca działo, więc na początku jechaliśmy wolno i nawet ze dwa razy się zatrzymaliśmy. W rezultacie wirtualny partner jadący z prędkością 22,5 km/h wypruł do przodu zostawiając nas za plecami:) W Staniątkach zrobiliśmy tradycyjny podjazd do Staniątek Górnych, ponieważ jeździmy tędy często, a ostatnio ciśniemy pod górę z całej siły, to dziś właśnie wyznaczyłem tam segment. Dalej dojazd wzdłuż autostrady do górki w Słomirogu, tam segment już istniał, więc ruszyliśmy z całych sił na próbę czasową, nie jechało mi się za dobrze, zmęczyłem się strasznie ale udało mi się wycisnąć średnią 16,4 km/h (okazało się, że to nie jest mój rekord - w 2012 podjechałem już 16,6 km/h) jednak GC mi tego podjazdu nie zaliczył. Potem jeszcze kontynuacja podjazdu do granic Gminy Niepołomice, potem zjazd i solidny podjazd z bardzo stromą końcówką pod kościół w Bodzanowie. Po powrocie wyznaczyłem tu segment i okazało się, że dzisiejszy podjazd przegrałem z Krzyśkiem o 1 sekundę, na górze byłem pierwszy, ale miałem przewagę po zjeździe, a pod koniec zwolniłem i się zatrzymałem (na szczycie) żeby zawiązać buta, Krzysiek przejechał podjazd na maksa i mi dołożył:) Dzisiejszy mój czas na tym podjeździe był gorszy o 11 sekund od mojego podjazdu z 29 IV 2014.
Dalej szutrowy zjazd, przejazd przez Zakrzów i Węgrzce Wielkie, odbicie na Grabie, później Podgrabie i przez strefę przemysłową do Niepołomic. Na sam koniec mierzyliśmy się jeszcze z podjazdem pod kopiec, Krzysiek podciągnął swój rekord, ja pojechałem nieznacznie słabiej od rekordu, ale w końcu dziś jechałem na crossie a nie na szosówce.
Wyjazd w sumie udany, szkoda tylko że moja Dakota 20 nie bardzo radzi sobie z tymi segmentami, a może to GC nie radzi sobie ze śladem z mojej Dakoty?
Niepołomice - Słomiróg - Bodzanów - Grabie - Niepołomice
Dystans: 26,92 km |
Czas: 1:07:00 |
Średnia prędkość: 23,95 km/h
Data: 2014-09-18 | >>> więcej wiadomości na bikestats
|
|
Trasa wycieczki: |
|
|
Galeria wycieczki
|
|
|
toUtf(Najnowsze wycieczki) |
|
|
|
|