Postanowiłem wykorzystać rower w celach praktycznych i pojechać do Bochni po miesięcznik rowerowy Rowertour. Pogoda była taka sobie, było mniej więcej 15 stopni, niebo zachmurzone i niestety wiał wiatr.
Pierwsza trudność to podjazd pod Górny Gościniec, tylko 500 metrów, ale przeszło 10% średniego nachylenia. Muszę powiedzieć, że było ciężko, mam wrażenie że moje najlżejsze przełożenie 28x32 jest dość twarde i jak nachylenie rośnie powyżej 10% robi się ciężko - muszę dalej trenować siłę na podjazdy.
Dalej już łatwiej, Górnym Gościńcem do osiedla Niepodległości, pod cmentarz i pod galerie. Na miejscu zorientowałem się, że nie mam zapięcia do roweru:( w końcu doszedłem do wniosku, że wykręcę zacisk przedniego koła i wezmę ze sobą, żeby nikt moim rowerem nie odjechał. Kupiłem gazetę i w drogę powrotną, tym razem trochę inną trasą, obok kościoła i szpitala do Górnego Gościńca, potem już jak zwykle.
Wycieczka w sumie udana, choć ciężka - dopiero drugi mój tegoroczny wyjazd z Ła
czycy, przejechałem zaledwie 13 km, a zrobiłem aż 228 metrów przewyższenia..
W zakupionym numerze Rowertour znalazłem zestawienie rowerów crossowych dostępnych na rynku w cenie około 2000 zł. Po lekturze artykułu muszę stwierdzić, że mój rower wyposażony jest obecnie znacznie lepiej niż przedstawione w gazecie modele. Jedyne czego mi brakuje to dobrego amortyzatora przedniego, mój praktycznie nie działa:( Z rowerów w zestawieniu tylko jeden posiada naprawdę niezły amor - sprawdzałem na allegro jest to model SR Suntour NEX H-LO z hydrauliczną blokadą skoku w cenie około 250 zł, pozostałe modele mają tańsze modele niektóre też posiadają blokadę skoku, ale mechaniczną i amora nie da zablokować w czasie jazdy. Po lekturze artykułu jestem już pewny, że na nowy rower crossowy potrzebował bym kwotę wyższą niż te 2000 zł, ponieważ tak naprawdę żaden z przedstawionych modeli mi nie odpowiada.
>>> Rozwi cay tekst
>>> Zwi tekst